dla fetyszystów męskich stóp

15nastolatek feet

Opowiadanie jest wymyślone.Postać jest prawdziwa.Za błędy sorki.

Było to w drugiej klasie gimnazjum. Znałem pewnwgo chłopaka o imieniu Mateusz. Jest to wyski brunet o ciemnobrązowych oczach. Ma drobną posturę, jest blady i ma ulizane włosy. Chodził do innego gimnazjum niż ja. Miał fetysz męskich stóp i był gejem. Nic o tym nikomu nie mówił. Nawet mnie. Tylko, że ja wiedziałem o tym, bo zawsze jak gdzieś razem chodziliśmy patrzył mi na buty, a o jego orientacji wiedziałem, ponieważ zawsze gadał o chłopakach. Żadnego słowa o dziewczynach. Pewnego dnia pisałem z nim na GG, bo miał problemy z plakatem, który miał zrobić na J.Niemiecki. Gadaliśmy przez telefon w tej sprawie.

-Cześć.

-Cześć.

-Powiedz co z tym plakatem?

-Właśnie.Możesz do mnie przyjść około 16:00?

-Spoko.Zaraz będe bo jest 15:50.

-Okej.Czekam

Byłem u Mateusza. Mieszkał w blokowisku. Na ul.Prostej. Okolica dosyć cicha.

-Fajny dom.

-Dzięki.Przy okazji muszę ci coś powiedzieć.

-Co takiego?

-Jestem gejem i fetyszystą męskich stóp.

-Ot wielka tajemnica.

-Wiedziałeś?

-Tak.Patrzyłeś mi na buty i gadałeś jedynie o chłopakach.

-Ale mi wstyd.

-Spokojnie. Jestem tolerancyjny. Jeśli wolisz chłopców, rozumiem to.

-Dzięki.

Zabraliśmy się za robienie plakatu. Potem Mateusz przeszedł do konkretów. Przycisnął mnie do siebie i pocałował. Było cudnie. Co za Cwaniak. Wiedział, że jestem nieśmiały i wykorzystał to.

-Zabawmy się przed zrobieniem plakatu.

-Jak niby?

-Ja będe twoim panem a ty moim sługą.

-Okej?

-Dobra. Zsuń mi bokserki.

-Dobra.

-Loda mi zrób.

-Okej.

-Całuj mi skarpetki.

-Tak jest.

-Ssij mi palce tych skarpetek.

-Dobra.

-Wąchaj je.

-Już się robi.

-Zdejmij mi je.

-Ok.

Wtedy moim oczom ukazała się jasna, szerka stopa z grubymi palcami.

-Całuj je.

-Okej.

-Ssij mi palce.

-Dobra.

-Liż mi je. Wszędzie.

-Zgodnie z rozkazem.

Potem Mateusz rozebrał mnie i uprawialiśmy sex. Długi i ostry anal. Po kilku chwilach opadliśmy na jego łóżko.

-Mateusz. Chcę być twoim niewolnikiem. Chcę byś mnie ruchał i kazał zajmować się swoimi stopami.

-Ja też tego chcę. Będziemy to robić. Zawszę chciałem mieć takiego niewolnika jak ty.

Po tym wyznaniu zabraliśmy się za plakat. Od tamtego dnia jestem niewolnikiem Mateusza. Najpierw uprawiamy ze sobą sex, później zajmuję się jego stopami. Można powiedzieć, że jestem jego chłopakiem i niewolnikiem.

jabuszko

15nastolatek feet

Dzięki.Cieszy mnie to,że ktoś docenia mój tród.Przy poprzednich opowiadaniach prawie nikt nie komentował.Mogli mi napisać co jest nie tak i bardziej bym się postarał.