Forum dla fetyszystów męskich stóp Strona Główna dla fetyszystów męskich stóp
www.FeetFetish.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Adam i jego buty.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla fetyszystów męskich stóp Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
15nastolatek feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy

PostWysłany: Pią 17:34, 08 Kwi 2016    Temat postu: Adam i jego buty.

Opowiadanie jest wymyślone. Za błędy przepraszam. Mam nadzieje, że wam się spodoba. Przepraszam za długą nieobecność na forum. Miałem blokade twórczą. To opowiadanie będe pisał z wyprzedzeniem.

WPROWADZENIE:
Było to tydzień temu. Zaczynałem właśnie naukę w zawodówce, a co za tym idzie, trafiłem do nowej klasy. Miałem farta, ponieważ moja klasa, a przynajmniej większość była ogarnięta i umiała współpracować. W klasie zyskałem sympatie kilku rówieśników. Jednak w klasie był chłopak, który średnio mnie lubił. Nazywał się Adam. Jest to wysoki, umięśniony, wysportowany blondyn o dużych niebieskich oczach i krótkościętych blond włosach. Spodobał mi się od razu. Jako master, rzecz jasna.

OPOWIADANIE:
Działo się to na ostatnim W-Fie. Nie mogłem ćwiczyć przez to, że byłem dopiero po anginie, a wolałem zrezygnować, żeby nikogo nie zarazić. Miałem z tego fajne korzyści. Obok mnie przebierał się Adam. Udawałem, że mnie to nie rusza, ale skrycie patrzyłem na jego umięśnione ciałko, a na stopy szczególnie. W tym dniu był ubrany w czarną koszulkę sportową, porwane dżinsy, białe soxy z czarnymi palcami i piętą oraz w czarno-białe New Balance w rozmiarze 40 z którymi nigdy się nie rozstawał. Kiedy Rambo (Nasz W-Fista) sprawdził listę obecności i rozpoczął siatkę (Taką grę nam wybrał), ja zwinąłem się do szatni. Nie miałem nastroju na oglądanie gry, a poza tym, jak chłopaki wzięli się do rzeczy był mały włos od katastrofy. Kiedy byłem w szatni, w oczy od razu rzuciły ni się New Balance Adasia.

-"Tak długo czekałem. Wreszcie tylko ja i te buty."-Pomyślałem.

Po tym wewnętrzym gadaniu sam ze sobą podszedłem do jego butów. Nie bałem się robić tego, ponieważ w szatni chłopaków nie było ani okien, ani kamer. Złapałem je i ucałowałem czuby. Następnie odwróciłem je podeszwami do siebie i je polizałem.

-"Istna rozkosz dla takiego fetyszysty jak ja"-Pomyślałem.

Po tej czynności wytarłem je o moją bluze i zacząłem je wąchać. Zapach był straszny, ale przyjemny dla mnie, jako fetyszysty. Potem lizałem je calutkie, a na zakończenie wizałem buty Adama od środka, jednocześnie je wąchając. Nie wiedziałem jednak, jakie zabawy jeszcze mogę wypróbować na nich. Wtedy przepomniałem sobie filmiki z innymi zabawami. Postanowiłem je wypróbować. Na początek złapałem jego buty i zacząłm sunąć ich podeszwami po obszarze mojego kutasa. Dostałem takiej erekcji jak nigdy. Potem robiłem to samo, ale zsunąłem spodnie i sunąłem jego butami po moich bokserkach. Jeszcze lepiej. Pomyślałem jednak, że mogę posunąć się o krok dalej. Zsunąłem boksy i przesuwałem podeszwami jego butów po moim kutasie. To dopiero była rozkosz. Na koniec włożyłem mojego drąga do jego butów i przesuwałem ich środkowymi podeszwami po moim kutasie. Potem schowałem mojego przyjaciela i odłożyłem jego buty, po czym znów lizałem ich podeszwy. W tym momencie jednak spieprzyłem po całości. W drzwiach stanął Adam. Po jego minie wiadać było, że nie specjalnie mu się podobało to, co zobaczył. Zamknął drzwi i szturchnał mnie mocno.

-Co ty odpierdalasz?! Jesteś pedałem czy jak?

-Nie...Znaczy...No...Nie wiem jak to wyjaśnić.

-Wiedziałem, że jesteś homosiem. Jak się szkoła dowie to nawet nogi nie postawisz przed jej drzwiami.

W tym momencie się przestraszyłem. Próbowałem jakoś z tego wybrnąć.

-Nie rób mi tego. Długo pracowałem na to, by zyskać status normalnego i fajnego ucznia. Miej litość. Zrobie wrzystko.

-Wrzystko?

-Tak.

-Hmm.......Okej, ale jest jeden warunek.

-Jaki.

-Zobaczysz.-Powiedział, po czym skinął na skarpetke. (Ćwiczył tylko w nich, butów nie miał).-Wąchaj to, ty głupia dziwko.

Widziałem, że był wściekły, jak jeszcze nigdy, więc zabraełm się do roboty. Wąchałem ją i wzdłuż i wszeż. Nos mnie strasznie bolał.

-Grzeczna suczka. Teraz je całuj.

Zrobiłem tak jak kazał. Całowałem je całe. Tego to ja raczej nie zapomnę do grobowej deski.

-Dobrze. Wyliż je suniu. Stopy mi się bardzo spociły, więc zajmij się tym.

-Tak jest.

Wtedy tylko oberwałem w brzuch tak mocno, że na moment straciłem oddech.

-Co się mówi, ty tępa suko?!

-Przepraszam panie.

-Lepiej. No, na co czekasz, na oklaski? Rób, co do ciebie należy.

Wtedy w milczeniu lizałem je, a jednocześnie smakowałem ich pot. To było coś.

-Dobra robota. Teraz zdejmij mi je, tylko zębami i wymasuj mi stopy.

Wtedy ostrożnie zabrałem się do rzeczy. Zdjąłem skarpetki Adama i wtedy dojrzałem oblicze piękna. Duża, jasna, gruba stopa. Widok był imponujący. Wymasowałem je konkretnie i starannie, to było super. Zwłaszcza radość na twarzy mojego mastera.

-Teraz je wycałuj.

-Już się robi, panie.

Wymienie teraz co robiłem: Macałem je, tuliłem, drapałem i wąchałem. Ostatnie dwie zabawy były najleprze z tego wrzystkiego.

-Teraz je wyliżesz.

-Rozkaz, panie.

-Tylko się połóż.

Wtedy wykonałem to, co chciał Adam. Położyłem się w pozycji, jaką mi pokazał, czyli głową w stronę ławki. Kiedy to zrobiłem, mój master ułożył mi swoje stopy na twarzy, a ja je lizałem. Przeżycie nie do opisania, wprost niesamowite. Czułem ich ciepło, po intensywnym wysiłku, a także smak ich potu. Przyznaje, że mogłem to robić w nieskończoność. Po tej zabawie mój pan zabrał ze mnie swoje stopy. Szkoda.

-Dobra, psie. Teraz ostatnie zadanie. Na dziś przynajmniej.

Wtedy mój pan sięgnął do torby ze swoimi sportowymi ubraniami i wyjął z niej tubkę kremu z efektem chłodzącym.

-Wysmaruj mi tym stopy. Strasznie mnie bolą. Poza tym jakieś gorące mi się wydają.

-To będzie dla mnie rozkosz, panie.

-Fajnie, ale rozmowy póżniej. Mniej gadania, więcej służenia.

Wtedy bez gadania wsmarowywałem krem w jego boskie stopy. To było świetne. Potem, żeby zakończyć nasz dzień wyrałem jego stopy z kremu do sucha i nałożyłem mu jego skarpetki i buty. Potem usiadłem obok niego i patrzyłem przed siebie. W tym momencie akurat zadzwonił dzwonek. Późnien wrzyscy, w tym Adam przebrali się i wychodzili.

-Idziecie, chłopaki?-Spytał Bartek, jeden z moich kolegów.

-Zaraz będziemy. Muszę z naszym "Czarusiem"(Moja ksywka) załatwić pewną sprawę.-Powiedział Adam.

-Okej. Marek, czekam na ciebie przy wejściu, ok?

-Jasne. Zaraz będe.

Kiedy Bartek się ulotnił, Adam rozpoczął naszą dyskusję.

-Marek, przepraszam. Może z lekka przesadziłem.

-Nic nie szkodzi. Pewnie gdyby jakiś chłopak robił to samo co ja, pewnie też bym tak reagował.

-Racja. Głupio to zabrzmi, ale co ty na to, by się tak zabawić od czasu do czasu.?

-Spoko. Tylko na zmianę, ok?

-Jasne.

Potem poszedłem do Bartka i rozmyślałem cały czas o układzie moim i Adama. Od tamtego W-Fu ja i Adam często spotykamy się na takie zabawy. Każdy raz jest ostrzejszy niż poprzedni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 15nastolatek feet dnia Sob 8:07, 16 Kwi 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
korkinike<3
fan :)
fan :)



Dołączył: 04 Wrz 2014
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pon 18:12, 11 Kwi 2016    Temat postu:

Fajne opowiadanie, podobało mi się. Mama nadzieję że mi też wróci wena bo nie mam jej od dawna, a napisalem tylko jedno opowiadanie. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
15nastolatek feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy

PostWysłany: Wto 7:53, 12 Kwi 2016    Temat postu:

To mam nadzieje, że wena ci wróci. Tak jak mnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Curse
ciekawski :)
ciekawski :)



Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 44
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 8:54, 12 Kwi 2016    Temat postu:

Oh, bardzo się poprawiłeś...jestem wręcz pod ogromnym wrażeniem (ale bez przesady). Co prawda błędy dalej są jednak jest zdecydowanie lepiej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
15nastolatek feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy

PostWysłany: Wto 17:02, 12 Kwi 2016    Temat postu:

Dzięki Curse. Fajnie to słyszeć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jankow
ciekawski :)
ciekawski :)



Dołączył: 21 Cze 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Pią 13:25, 15 Kwi 2016    Temat postu:

Opowiadanie bardzo fajne, daj jeszcze kilka, piszesz genialnie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
15nastolatek feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy

PostWysłany: Pią 16:29, 15 Kwi 2016    Temat postu:

Dzięki. Jeśli chcecie moge napisać o tym wymyślonym Tymku, ok?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jankow
ciekawski :)
ciekawski :)



Dołączył: 21 Cze 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Pią 20:14, 15 Kwi 2016    Temat postu:

A mógłbyś zmienić imię z Tymona na np. Łukasza, Kacpra, Bartka, Patryka, Michała? Byłbym bardzo wdzięczny, jeżeli wybrałbys któreś z tych imion Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
15nastolatek feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy

PostWysłany: Sob 8:08, 16 Kwi 2016    Temat postu:

Zrobione. Sprawdź.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jankow
ciekawski :)
ciekawski :)



Dołączył: 21 Cze 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sącz

PostWysłany: Sob 9:21, 16 Kwi 2016    Temat postu:

A gdzie mogę znaleźć to opowiadanie? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
15nastolatek feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 18 Paź 2015
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy

PostWysłany: Sob 10:16, 16 Kwi 2016    Temat postu:

Jeszcze nie napisane. Muszę wymyślić fabuł3 i wgl.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
2770132u
weteran
weteran



Dołączył: 16 Kwi 2016
Posty: 550
Przeczytał: 7 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 8:31, 17 Kwi 2016    Temat postu:

😊😊😊❤❤❤😍😍

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla fetyszystów męskich stóp Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin