dla fetyszystów męskich stóp

sneaker21

Najdziwniejsze było to, że kiedy spodobał mi się ktoś zawsze zwracałem uwagę na jego buty. Nie zastanawiałem się wcześniej dlaczego tak jest. Po prostu uważałem to za naturalny odruch. Dopiero w liceum odkryłem co mnie najbardziej kręci. Pierwsze dni były dość ekscytujące. Mnóstwo nowych twarzy, mnóstwo przystojnych chłopaków. Hormony zaczęły buzować. Zaprzyjaźniłem się od razu z Mateuszem. Nie był jakiś wybitnie pociągający. Normalny chłopak. Ciemny blondyn, średniego wzrostu o niebieskich oczach. Ubierał się zwyczajnie. Zanim poszedłem do liceum byłem bardzo spokojny. Nie chodziłem do knajp, nie wyjeżdżałem nigdzie ze znajomymi. Po prostu wracałem ze szkoły do domu i siadałem nad lekcjami. Kiedy poznałem Mateusza moje życie towarzyskie powoli zaczęło się zmieniać. Po raz pierwszy spróbowałem piwa na wycieczce rowerowej. Wzięliśmy ze sobą jakieś kanapki i pojechaliśmy najdziksze zakątki mojej miejscowości. Czułem się wtedy dziwnie ale fajnie kręciło mi się w głowie. Lecz pewnego dnia mój stosunek do niego zupełnie się zmienił. Było to w drugim semestrze kiedy mieliśmy jechać na wycieczkę klasową. Któregoś razu przyszedł do mnie i planowaliśmy, że będziemy w jednym pokoju na tej wycieczce. Bardzo się ucieszyłem z tego powodu. Kiedy wyszedł ode mnie poczułem się jakoś dziwnie. Ciężko mi było wtedy określić. Z każdego kolejnego spotkania cieszyłem się coraz bardziej a kiedy się rozstawaliśmy myślałem tylko o nim. Po jakimś czasie zdałem sobie sprawę, że chyba się zakochuje. Wreszcie nadszedł długo oczekiwany dzień kiedy mieliśmy jechać na wycieczkę do Zakopanego. Wzięliśmy ze sobą cały asortyment: piwa, wódke, fajki. Brakowało tylko dragów Smile

Obowiązkowo wieczorem w jednym z pokojów była zaplanowana impreza klasowa. Pierwszy raz brałem udział w tzw. pidżama party. Musieliśmy jednak zachowywać się w miarę cicho, żeby babka się nie skapnęła co robimy. Kiedy piłem trzecie piwo Mateusz był już nawalony w trzy dupy więc ktoś go zaniósł do naszego pokoju. Ja jeszcze jakiś czas zostałem. Kiedy wróciłem do pokoju już miałem się kłaść spać lecz moją uwagę przykuły jego stopy w białych soksach, które wystawały spod kołdry. Mimo, że byłem trochę pijany to ten widok niezwykle mnie podniecił. Podszedłem i zacząłem jego stopę delikatnie gładzić jednym palcem. Spał jak zabity a ja nie mogłem się powstrzymać więc zacząłem niuchać jego stopy najdelikatniej jak mogłem. Apetyt jednak rośnie w miarę jedzenia. Byłem strasznie ciekaw co kryje się pod tymi soksami więc zdjąłem jedną skarpetkę. Ten widok podniecił mnie jeszcze bardziej. Nie mogłem się oprzeć by nie spróbować delikatnie językiem jego opuszków palców. Byłem tak podjarany, że musiałem zaspokoić jakoś to podniecenie i pomogłem sobie ręką nadal niuchając jego stopy. Koniszkiem języka delikatnie jeździłem wzdłuż, od palców do pięty. Czułem się jak w niebie. W końcu doszedłem. Udałem się do łazienki umyć ręce i wróciłem do pokoju. Na drugi dzień wspominaliśmy imprezę ale ja czułem się trochę głupio. Mimo wszystko nie żałowałem.

autor anonimowy

Beautiful_Disaster

Fajne opowiadanko Cool

Zmyślone czy na faktach Rolling Eyes

?

sneaker21

hmm powiedzmy, że jest to historia z życia wzięta ale nie z mojego Twisted Evil

maciekkk

Fajna historia od razu mi stanął masz talent. Ja również piszę opowiadania, ale dopiero się rozkręcam poczytajcie moją twórchość na moim blogu i zostawcie anons [link widoczny dla zalogowanych] Dopiero się rozkręca pozdro;)

maciekkk

macie jeszcze jakieś opowiadanka z chęcią bym sobie poczytał, a te z internetu (być może niewszystkie), ale większość już przeczytałem.

stomp27

Fajne! Poproszę o więcej Smile

Pozdro
st27

sneaker21

Jak będę miał wenę to coś jeszcze napiszę ale zachęcam też innych do zamieszczania opowiadań. Nie muszą być długie, mogą to być po prostu jakieś przeżycia lub coś takiego Cool

maciekkk

Moim przeżyciem (traumatycznym) jest to, że dzisiaj miałem kartkówe z fizy ;(

sneaker21

ale chyba ta klasówka nie miała związku ze sneakersem Wink

sockser

chyba ze fizyki uczy jakis fajny gostek co jak sie nic nie umie to dla zabicia czasu jest na kim oko zawiesc, a jeszcze jak ma fajne butki to ehhh Very Happy

maciekkk

Niestety mnie fizy nie uczy facet;(

sockser

no to nie masz za ciekawie... wiem bo nie dawno tez chodzilem do szkoly gdzie uczyly same wstretne stare baby <blee>

Schrödinger · Wysłany: Wto 23:29, 09 Mar 2010 Temat postu:

Widze, ze wycieczki szkolne to dla wiekszosci niezly raj Very Happy

pawelosuch0206

spoks, ale czy to naprawde??xd

wojtas

ciekawe, czy autor lubi jeszcze zabawy z soksami/stopami? od zamieszczenia opowiadania minęło już... 7 lat! Smile